26 Styczeń 2023
Na wzgórzu Tirumala, niedaleko Tirupati, jest sławna na całe Indie (i nie tylko) Hinduska Świątynia Sri Venkateshwara.
Tirumala, w lokalnym języku Tamalskm, to połączenie dwóch słów: Tiru co znaczy „święty” oraz Mala co znaczy„wzgórza” lub „góry” – tak wiec Tirumala oznacza Święte Góry.
W rzeczywistości jest siedem szczytów, a świątynia Venkateswara, którą przyjechaliśmy odwiedzić, znajduje się na siódmym szczycie zwanym Venkatadri.
Podążając tym tokiem rozumowania – Venkateswara oznacza Pan Wzgórza Venkata.
Legendy o samym wzgórzu i okolicy pojawiają się już w Puranach (starych hinduskich tekstach), a historia świątyni może sięgać nawet do 2000 lat wstecz.
Miliony pielgrzymów przybywają do Tirumali co roku, głównie aby zobaczyć bóstwo Venkateshwarę, awatara Wisznu oraz otrzymać Darszam, czyli mówiąc prostym językiem, uzyskać błogosławieństwo od bóstwa przez oglądanie go, bądź to w wizji, bądź fizycznie. Jest to wzajemne doświadczenie, chwila, w której patrzymy na Boga, a On patrzy na nas.
Darszany są otwarte dla wszystkich. Może w nim uczestniczyć każdy, niezależnie od wiary czy tradycji, z której się wywodzi.
Wśród wielu mocy przypisywanych Venkateshwara jest właśnie spełnianie każdego życzenia złożonego w tym świętym miejscu.
Słyszeliśmy o tej świątyni podczas naszej poprzedniej podróży do Indii i teraz postanowiliśmy ja odwiedzić przy okazji dodając do naszej kolekcji nowe lotnisko – Tirupati.
Samo miasto Tirupati nie ma zbyt wiele do zaoferowania – jest to baza wypadowa do Tirumali. Tysiące pielgrzymów przybywają tu tłumnie co dzień aby udać się pomodlic do Bóstwa.
Dostać się na wzgórze Tirumali można na 3 sposoby:
1. Najłatwiej autobusem – kursują one bardzo regularnie z centrum miasta w Tirupati i kosztują 90 Rupi w jedna stronę. Odjeżdżają z głównego dworca autobusowego jak również również z naprzeciwka dworca kolejowego. Sa tez sporadyczne autobusy prosto z lotniska – cena ma rozpiętość od 93 do 103 Rupii i zależy od standardu autobusu. Dojazd zajmuje ponad godzinę zależnie od korków.
2. Trasą pielgrzymkową Srivari Mettu, która my wybraliśmy. Składa się ona z 2388 stopni i dotarcie tą trasą do Tirumali zajelo nam godzinę. Niektórym zajmuje to od 1.5 do 3 godzin – zależy to od osobistego tempa i ilości przystanków. Ta trasa jest najkrótszą drogą do Tirumali. jak głosi legenda, jest to trasa używana przez Lorda Venkateshwarę i Padmavati Devi, aby dotrzeć do Tirumala. Do początku schodów prowadzących na górę dojeżdża autobus z Tirupati (przystanek jest przy wyjściu ze stacji kolejowej w Tirupati) – 40 Rupi od osoby. Czytając o tej trasie widzieliśmy opisy mówiące ze jest to dystans 8 kilometrów, co jest prawda, jeśli zaczyna się pielgrzymkę w wiosce Sirivati Mettu. Nasz autobus skoczył trasę przed wejściem na schody co oznaczało ze nie musieliśmy iść droga 6 kilometrów i zaczęliśmy nasza pielgrzymkę u samego podnórza góry. Pielgrzymkę należy odbyc boso.
Trasa Sirivari Mettu jest wolna pd plastiku co oznacza ze po drodze nie sprzedaje się wody w butelkach plastikowych. Są za to zainstalowane co kilkaset krokow krany z pitna woda, my co prawda jesteśmy dość nieufni do filtrowanej publicznej wody wiec jej nie piliśmy.
3. Trasa pielgrzymkową Alipiri Mettu z dolnego Tirupati/Alipiri do Tirumala. Składa się z 3540 schodów (około 12 km). Dotarcie tą trasą do Tirumali zajmuje prawdopodobnie 4 do 7 godzin. Jest to najbardziej popularna trasa pielgrzymkowa ponieważ jest, jak głosi legenda, używana przez przybraną matkę Venkateshwara – Vakula Devi, aby dotrzec do Tirumala. Cześć tej trasy widzieliśmy z okna autobusu, wracając do Tirupati i z naszych obserwacji wynika ze odcinkami biegnie ona wzdłuż dość ruchliwej drogi. Obie trasy są w większości zadaszone.
Po dotarciu na górę był czas na zorganizowanie sie i decyzje czy i jak chcemy dostać się do świątyni i zobaczyć Venkateshwara. Słyszeliśmy o wielogodzinnych kolejkach. Obcokrajowcy (z paszportem) mogą uzyskać „szybki” wstęp płacąc 300 Rupee przy Supatham Gate (trzeba podążać za napisami 300 Darshan) i uniknąć największego tłumu. Nie znaczy to ze nie trzeba czekać w kolejce. Bilet VIP stanowczo przyspiesza proces, rozmawiając z lokalnymi pielgrzymami dowiedzieliśmy się ze niektórzy bez „szybkiego” dostępu stali tego dnia w kolejce około 6 godzin. W pewnym momencie kolejki się łącza i powstaje korek. My staliśmy ponad godzinę w metalowych przejściach ściśnięci razem z pielgrzymami w rożnym wieku. Od kobiet z dziećmi do 90 letniej babci. Każdy centymetr miejsca musi być zajęty, inaczej ludzie wpychają się gdzie się da. Prawie cała kolejka to przepychanki. Po ponad godzinie stania w kolejce dotarliśmy do głównej świątyni. Piękne miejsce ale nie mieliśmy wiele czasu na podziwianie wnętrza oraz bóstwa Venkateshwara. Każdy pielgrzym ma około kilku sekund aby zobaczyć Venkateshwara na końcu długiego tunelu i zlozyc swoje prośby zanim będzie wypędzony sprzed oblicza bóstwa – należy przecież zrobić miejsce dla tysięcy ludzii stojącymi za nami godzinami w kolejce.
Po tym doświadczeniu trzeba stać w kolejce do wyjścia. Każdy pielgrzym dostaje przed wyjściem miskę pysznie wyglądającego ladoo. My (w trosce o nasze żołądki) niestety nie byliśmy na tyle odważni aby spróbować tych nakładanych ręcznie kulek i jeść je palcami.
Do świątyni nie można wnosić tel komórkowych ani zegarków elektronicznych. Oddaje się te urządzenia do depozytu przy wejściu a odbiera z paragonem przy wyjściu (które jest zupełnie w innym miejscu) – bez wyjątków. Byliśmy nieco sceptyczni czy kiedykolwiek zobaczymy nasze telefony oddając je w obce ręce i myśląc ze mogą zaginąć w transporcie, ale o dziwo czekały na nas po wyjściu ze świątyni we wskazanym miejscu.
Co jest bardzo ciekawe, wiele ludzi oferuje, w podziękowaniu za spełnienie prośby, swoje włosy wiec jest tu wielu fryzjerów oferujących swoje usługi oraz tysiące ludzi z ogolonymi głowami. Prawdopodobne codziennie zbiera się w świątyni ponad tonę włosów. Są one sprzedawane przez organizację świątynną do produkcji przedłużania włosów oraz kosmetyków. W ten sposób co roku do skarbca świątyni spływa prawdopodobnie ponad 6 milionów dolarów.
Miliony wiernych ofiarują również bóstwu tony złota i ogromne sumy pieniędzy.
Wizyta w Świątyni Sri Venkateshwara to niezapomniane wrażenie.
Gdzie zatrzymać się na noc?
My spaliśmy w Tirupati w hoteliku ASR Gest House – Booking.com! https://www.booking.com/Share-mohYf7r
Jest on niedaleko stacji kolejowej. Czysty, zadbany hotelik z przemiła obsługa.
Naszym ulubionym miejscem na śniadanie i kolacje było Sri Lakshmi Narayana Bhavan, prawie na przeciwko wyjścia ze stacji kolejowej.